Witam. Skąd czerpiecie informacje. Może warto by było napisać że Grzegorz w sobotę podczas ostatniego odcinka specjalnego przy prędkości około 150 km/h uderzył w sarnę która wyszła mu na drogę. Mimo wycieku płynu chłodniczego dojechał do mety (na odległej pozycji) Udało się pożyczyć nową chłodnice i dzięki cało nocnej pracy mechaników w niedziele auto było gotowe do kolejnych odcinków specjalnych, dzięki czemu udało się zdobyć puchar.
Wasz artykuł według mnie jest strasznie marny !!!!
Pozdrawiam
Tomek
edytuj post
-
0 głosówZagłosuj
Rajdowy puchar dla Grzegorza Dula
sugestia
anonim 2010-10-16 09:00